czwartek, 16 czerwca 2011

Zaćmienie księżyca 15.06.2011

Nocne niebo fascynowało mnie od dzieciństwa. Nic dziwnego, że gdy usłyszałem o zaćmieniu księżyca postanowiłem spróbować uwiecznić to zjawisko. Miało ono miejsce wczoraj i było jednym z najdłuższych - księżyc bowiem przechodził centralnie przez obszar cienia ziemi. Początkowo horyzont był przysłonięty chmurami,dlatego nie można było zobaczyć, jak księżyc znika w cieniu ziemi. Ale niewielka strata, ponieważ wtedy i tak jeszcze było za jasno by dobrze to zjawisko zaobserwować. Ale ok. 23.00 pojawił się na niebie cień księżyca - akurat w momencie, gdy kończyła się faza zaćmienia całkowitego.
Tak to mniej więcej wyglądało:

O 23.05 już skrawek świecącej tarczy księżyca był widoczny:

Godz. 23.13
Godz. 23.17
Godz. 23.21
Godz. 23.29
Godz. 23.38
Godz. 23.49
Godz. 23.54
Godz. 23.59
Godz. 00.12 - krótko po północy była widoczna już cała tarcza księżyca:

Pogoda wczorajszej nocy dopisała i można było obserwować to bardzo ciekawe zjawisko.
Na następne trzeba trochę poczekać - bo będzie miało miejsce 28 września 2015 roku :)
Nie będzie jednak tak spektakularne jak to - o tak długim czasie trwania zaćmienie księżyca czeka nas dopiero w 2018 roku :) Plus tej sytuacji jest taki, że jest czas, aby zaopatrzyć się w odpowiedni sprzęt do jego sfotografowania :)

1 komentarz:

  1. no coś podobnego-to już dawno jest się specjalistą od spraw lunarnych :)

    OdpowiedzUsuń