wtorek, 15 października 2013

Liberator w Gorcach

W ramach świętowania Dnia Komisji Edukacji Narodowej udałem się na ścieżkę edukacyjną w Gorcach "Dolina Potoku Jaszcze". Kulminacyjnym punktem ścieżki jest miejsce niedaleko Przełęczy Pańska Przechybka, które upamiętnia katastrofę amerykańskiego bombowca B-24 Liberator o nazwie własnej "California Rocket", który rozbił się na stokach Gorców 18 grudnia 1944 roku. Bombowiec zmierzał na bombardowanie śląskich zakładów paliwowych, ale został uszkodzony przez niemiecką obronę przeciwlotniczą - z 4 silników działał tylko jeden. Piloci chcieli dolecieć do linii rosyjskich, co niestety im się nie udało, musieli skakać na spadochronach nad Gorcami. Niesterowany samolot rozbił się, a załoga została odnaleziona przez polskich partyzantów. Zaginął jedynie kapitan załogi, prawdopodobnie zginął podczas skoku, ale ciała nigdy nie odnaleziono. Pozostali członkowie załogi wrócili do Stanów Zjednoczonych.
W latach osiemdziesiątych XX wieku miłośnicy lotnictwa skupieni przy Muzeum Lotnictwa w Krakowie z p. dr Krzysztofem Wielgusem na czele rozpoczęli poszukiwania w miejscu katastrofy i odtworzyli w miarę dokładnie jej przebieg.
Zaowocowało to odsłonięciem w 50 rocznicę katastrofy (1994 r.) w tym miejscu, w lesie nad potokiem Jaszcze, "Uroczyska Pamięci nad Przechybką". Na betonowej stopie stanęła makieta części samolotu z fragmentami oryginalnej blachy pochodzącej ze szczątków bombowca. Nieco dalej umieszczono metalową konstrukcję imitującą końcówkę skrzydła z Białą Gwiazdą - emblematem Lotnictwa Stanów Zjednoczonych.
Niezwykłe w tej historii jest to, że żyjący jeszcze członkowie załogi bombowca "California Rocket" przybyli do Polski na odsłonięcie tego pomnika, upamiętniającego bohaterstwo lotników, którzy w czasie II wojny światowej walczyli nad Polską. I mogli się spotkać z partyzantami, którzy owej srogiej zimy 44 r. odszukiwali ich w gorczańskich lasach i uratowali życie.
Tak to miejsce wygląda obecnie:


Na metalowej konstrukcji imitującej kabinę Liberatora widać fragmenty oryginalnej blachy:



Na dalszej trasie ścieżki edukacyjnej można podziwiać widoki na Dolinę Potoku Jaszcze:







3 komentarze:

  1. SZERZENIE PIĘKNEJ HISTORII PODNIEBNYCH BOHATERÓW WRAZ Z NAJWYZSZA MAESTRIĄ TWORZENIA OBRAZU TO WARTOŚĆ WIELKA-CHWAŁA BOHATEROM ! ORAZ ICH PIEWCOM:)

    OdpowiedzUsuń
  2. ma piękny teren do działania ten zaginiony pilot Liberatora jako Anioł Stróż górskich szlaków:)

    OdpowiedzUsuń