piątek, 16 grudnia 2011

Połowa grudnia...

Wczoraj wyszedłem do ogrodu z aparatem i pstrykałem, gdzie poniósł obiektyw :) Gdy potem oglądałem zdjęcia uświadomiłem sobie, że coś tu jest nie tak... wszak jest połowa grudnia! :)





5 komentarzy:

  1. No cóż, na Twoich zdjęciach nie widać,żeby był Grudzień :)

    OdpowiedzUsuń
  2. W tym sęk, że nie widać :) a zdjęcia z grudnia :)teraz już jest troszkę lepiej z zimą za oknem, ale zdjęć brak :)

    OdpowiedzUsuń
  3. uwielbiam kolory w świetle pierwszego zdjęcia:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Na pierwszym taki słodziutki rozczochraniec

    OdpowiedzUsuń